Flat Preloader Icon
29.11.1830. Wybuch Powstania Listopadowego

30/11/1830

„Polacy! Wybiła godzina zemsty. Dziś umrzeć lub zwyciężyć potrzeba! Idźmy, a piersi wasze niech będą Termopilami dla wrogów!” – w ten sposób zwrócił się do swoich kolegów-podchorążych Piotr Wysocki, wzywając ich do chwycenia za broń i wyzwolenia Rzeczpospolitej spod carskiego panowania.

Od tych słów, które padły wieczorem 29 listopada 1830 r., rozpoczęło się kolejne po Konfederacji Barskiej i Insurekcji Kościuszkowskiej polskie zmaganie o wolność. Choć trwało niemal rok i objęło nie tylko Królestwo Polskie, ale i ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego (przyłączone do Rosji), powstanie poniosło klęskę.

Oprócz ok. 40 tys. zabitych i rannych, dziesiątki tysięcy żołnierzy polskich wcielono do armii carskiej i wysłano na wiele lat w głąb Rosji – na Sybir. M.in. w ten sposób starano się zrusyfikować Kresy. Do wojska wcielano i poddawano rusyfikacji nawet dzieci.

Po odbyciu co najmniej 15-letniej służby większość żołnierzy nie miała pieniędzy na powrót i na zawsze została w Rosji. Piotr Wysocki, choć skazany dwukrotnie na karę śmierci i poddany torturom, przeżył tam ćwierć wieku i zdołał wrócić. Zmarł na ojczystej ziemi.

Piotr Wysocki na litografii Teodora Vivier. Źródło: Polona

Data publikacji: 20221020
Skip to content