Flat Preloader Icon
Michał Jankowski – czterooki strzelec

29/01/2024

Michał Jankowski

Michał Jankowski w 1909 r. Domena publiczna

Ten syn zubożałego szlachcica, urodził się w 1842 r. w Złotorii, leżącej niedaleko Tykocina na Podlasiu. Mając zaledwie nieco ponad dwadzieścia lat, wziął udział w Powstaniu Styczniowym i został zesłany na Sybir z wyrokiem 8 lat. Uczył się wówczas w Instytucie Agrotechnicznym w Hory-Horkach. Wraz z kolegami wstąpił do powstańczej partii Ludwika Zwierzdowskiego, która zajęła miasteczko i usiłowała przenieść zarzewie walk na całą Mohylewszczyznę. Jednak poparcie dla insurekcji okazało się tam znikome i powstanie szybko upadło.

Syberia, dokąd został zesłany, okazała się dla Jankowskiego szansą, a nie karą. Zaczęło się od tego, że ten ambitny i ciekawy świata młodzieniec spotkał na swojej drodze innych ambitnych i pełnych badawczej pasji zesłańców, o dekadę starszych od siebie: Benedykta Dybowskiego i Wiktora Godlewskiego. Wspólnie z nimi uczestniczył w wielkiej wyprawie wzdłuż rzek Argun, Amur i Ussuri, podczas której prowadzili badania tamtejszej fauny.

Po dotarciu do Władywostoku, Jankowski przyjął propozycję pracy w charakterze zarządcy kopalni złota na wyspie Askold. Tam założył rodzinę, żeniąc się z miejscową Buriatką. Tam też urodziło mu się pierwszych dwoje dzieci. Wkrótce był już na tyle majętny, że zakupił pokaźny kawałek ziemi na półwyspie Sidemi na Morzu Japońskim (obecnie zwanym półwyspem Jankowskiego) i rozpoczął tam m.in. hodowlę jeleni sika, przemysłową uprawę żeń-szenia, a także hodowlę nowej rasy koni, przystosowanych do tamtejszego klimatu. Założył na półwyspie także stację meteorologiczną, sad i pasiekę, wynalazł urządzenie do odcinania rogów jeleniom (dzięki czemu nie trzeba było ich zabijać i można było ponownie pozyskiwać cenne, odrastające poroże). Preparował i wysyłał do rosyjskich ośrodków badawczych okazy fauny i flory. Prowadził także badania archeologiczne. Był współzałożycielem muzeum we Władywostoku.

Dopiero w 1890 r. władze carskie zniosły roztoczony nad nim przez wszystkie lata nadzór policyjny. Nadal jednak nie mógł wrócić na tereny dawnej Rzeczypospolitej. Wśród innych jego przedsięwzięć należy wymienić fabrykę wyrobów skórzanych i księgarnię. Zmarł w 1912 r. w Soczi, dokąd wyjechał na kurację z powodu ciężkiego zapalenia płuc.

Rosjanie postawili mu pomnik, napisali o nim kilka książek, setki artykułów, nakręcili też parę filmów. Jego nazwisko zawarte jest w łacińskich nazwach ptaków, motyli, roślin i owadów. Otacza go na Dalekim Wschodzie do dziś legenda niezrównanego strzelca. Mieszkający w końcu XIX w. na wyspie Askold Koreańczycy wierzyli, że posiada parę oczu z tyłu głowy, ponieważ zastrzelił atakujących go z tyłu wrogów nie odwracając się. Dlatego nadali Michałowi Jankowskiemu przydomek „Nenuni”, czyli czterooki.

Skip to content