Przez kilkadziesiąt powojennych lat rodziny nazywały ofiary Obławy „zaginionymi”, ponieważ nie znały ich losów. Wielu sądziło, że wywieziono ich na Sybir, i że kiedyś jeszcze wrócą. Dopiero w 2011 r. Nikita Pietrow, badacz z (nielegalnego dziś) rosyjskiego Stowarzyszenia „Memoria
4 lipca 1928 r. na Politechnice Warszawskiej odbył się Zjazd Założycielski Związku Sybiraków.