Szymon Konarski: Miał 31 lat, kiedy 27 lutego 1839 r., z wyroku carskiego sądu, został rozstrzelany, potajemnie pochowany w Wilnie, a jego grób stratowano końmi, żeby nikt nie mógł go odnaleźć. A jednak już kilka miesięcy później miejsce pochówku zostało odnalezione, ciało potajemni
25 lat ze swego długiego, trwającego niemal 90 lat życia, spędził na Sybirze: 10 lat za Bajkałem, a kolejnych 15 – w mieście Perm na Uralu. Trafił tam tylko dzięki carskiej „łasce”...
Ten syn zubożałego szlachcica, urodził się 24 września 1842 r. w Złotorii, leżącej niedaleko Tykocina na Podlasiu. Mając zaledwie nieco ponad dwadzieścia lat, wziął udział w Powstaniu Styczniowym
Był czas, kiedy w Związku Sowieckim Polacy masowo tracili życie tylko z powodu swojego pochodzenia i nazwiska. Jednym z elementów „Wielkiego terroru”, rozpętanego przez Stalina w latach 1937–1938, była tzw. „operacja polska”, w ramach której funkcjonariusze NKWD, pod zarzutem szpieg
Jan Kiliński – szewc, radny Warszawy, jeden z dowódców walczących w Insurekcji Kościuszkowskiej, symbol patriotyzmu, dziś patron licznych ulic, szkół, drużyn harcerskich… Mniej znany jest jako zesłaniec na Sybir. Podczas Powstania Kościuszkowskiego Jan Kiliński poderwał do walki mie
Rzeź Pragi to jeden z najtragiczniejszych akordów Insurekcji Kościuszkowskiej. 4 XI 1794 r. Kozacy wymordowali ok. 20 tys. cywilów.