Pomimo tego, że wojna polsko-bolszewicka dobiegła końca w marcu 1921 roku i Polska oraz Rosja Sowiecka, a następnie Związek Sowiecki teoretycznie żyły na stopie pokojowej, to w praktyce sytuacja na wschodnim pograniczu Polski przez kolejne lata nie należała do spokojnych. Sowieckie grupy dy
Niemen w polskiej historii to nie tylko motyw poetycki, symbol powrotu do "kraju lat dziecinnych". To również arena międzynarodowej polityki. Owszem, arena specyficzna, ale goszcząca niegdyś na swych wodach władców dwóch europejskich mocarstw.
"Żył długo, bo 100 lat bez mała, a do końca życia zachował świeżość umysłu i zdolność do pracy naukowej"
Ten syn zubożałego szlachcica, urodził się 24 września 1842 r. w Złotorii, leżącej niedaleko Tykocina na Podlasiu. Mając zaledwie nieco ponad dwadzieścia lat, wziął udział w Powstaniu Styczniowym
22 października 1939 r. Sowieci zorganizowali na zaanektowanych Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej wybory delegatów do zgromadzeń ludowych. Po błyskawicznej kampanii propagandowej, której towarzyszył terror i przemoc, odbyło się "głosowanie".
Parada przy ulicy Unii Lubelskiej w Brześciu rozpoczęła się 22 września 1939 roku o godzinie 16 i trwała tylko ok. 45 minut. Tyle czasu wystarczyło, aby pokazać całemu światu nowo powstały sojusz Związku Sowieckiego i nazistowskich Niemiec.