Szymon Konarski: Miał 31 lat, kiedy 27 lutego 1839 r., z wyroku carskiego sądu, został rozstrzelany, potajemnie pochowany w Wilnie, a jego grób stratowano końmi, żeby nikt nie mógł go odnaleźć. A jednak już kilka miesięcy później miejsce pochówku zostało odnalezione, ciało potajemni
"Żył długo, bo 100 lat bez mała, a do końca życia zachował świeżość umysłu i zdolność do pracy naukowej"
25 lat ze swego długiego, trwającego niemal 90 lat życia, spędził na Sybirze: 10 lat za Bajkałem, a kolejnych 15 – w mieście Perm na Uralu. Trafił tam tylko dzięki carskiej „łasce”...
Ten syn zubożałego szlachcica, urodził się 24 września 1842 r. w Złotorii, leżącej niedaleko Tykocina na Podlasiu. Mając zaledwie nieco ponad dwadzieścia lat, wziął udział w Powstaniu Styczniowym
30 stycznia 1930 r. Biuro Polityczne KC WKP(b) podjęło decyzję o rozpoczęciu „zsyłki kułackiej”.
Zmarł na Syberii podczas jednej z ekspedycji naukowych 7 lipca 1892 r. (według kalendarza juliańskiego - 25 czerwca).