W maju 1943 roku Józef Stalin postanowił rozwiązać Komintern, czyli III Międzynarodówkę. Była to organizacja zrzeszająca partie komunistyczne całego świata. Dzięki jej funkcjonowaniu "pociągający za sznurki" Sowieci mogli kierować działaniami komunistów w różnych zakątkach globu.
Niemen w polskiej historii to nie tylko motyw poetycki, symbol powrotu do "kraju lat dziecinnych". To również arena międzynarodowej polityki. Owszem, arena specyficzna, ale goszcząca niegdyś na swych wodach władców dwóch europejskich mocarstw.
Bitwa pod Ostrołęką to drugie największe starcie powstania listopadowego, a jednocześnie batalia, która odmieniła losy narodowego zrywu. A wszystko rozegrało się 26 maja 1831 roku, prawie pół roku po słynnej Nocy Listopadowej. Od bitwy pod Iganiami (10 kwietnia 1831 roku) minął już
Dokładnie 39 dni po agresji Niemiec na Związek Sowiecki, w Londynie gen. Władysław Sikorski i sowiecki ambasador Iwan Majski podpisali układ przywracający stosunki dyplomatyczne między Rzeczpospolitą Polską a ZSRS.
Helena Grodecka-Możdżeniowa, była jedną z około 90 tys. ofiar trzeciej wielkiej deportacji, która rozpoczęła się 29 czerwca 1940 r. Większość wywiezionych stanowili uciekinierzy spod okupacji niemieckiej, przeważnie Żydzi. Polaków było około 11 proc.
13 kwietnia nad ranem, 82 lata temu, do drzwi domów ponad 60 tys. mieszkańców wschodniej Polski zaczęli walić kolbami żołnierze NKWD. Kazali im szybko się pakować i ładować do bydlęcych wagonów.