
21 marca 1940 roku funkcjonariusze NKWD wtargnęli do domu mieszkającej we Lwowie rodziny Didyk. Aresztowali ojca rodziny, Stefana – listonosza i członka konspiracji, a w przeszłości również Polskiej Organizacji Wojskowej. Osadzili go w więzieniu, a następnie zamordowali w Kijowie strzałem w tył głowy w ramach Zbrodni Katyńskiej. Jego żona Maria oraz córki Łucja (10 lat) i Ada (8 lat) z obawy o swój los opuściły miasto, ale powróciły do niego w czerwcu i niemal natychmiast zostały deportowane na Syberię. W czasie pobytu na Wschodzie Maria zmarła, a Łucja z Adą trafiły do sowieckiego sierocińca. W tym czasie Ada zaczęła prowadzić swój pamiętnik, w którym najwcześniejszy wpis pochodzi z 5 czerwca 1943 roku. Jest on pełen wpisów i rysunków wykonywanych przede wszystkim przez przebywające w sierocińcu dzieci. Jego koloryt stał się kontrastem dla trudnych doświadczeń, którym na Sybirze musiały sprostać dwie siostry. Łucja i Ada powróciły na szczęście do Polski w 1946 roku.